Jak przetrwać zamieć na drodze?
Przychodzi taki czas, kiedy burza śnieżna może nas nagle wyprzedzić na drodze. Ryzyko bycia przetrzymywanym w niewoli staje się ogromne i nawet osoby zdrowe psychicznie mogą wpadać w panikę, zwłaszcza jeśli mają małe dzieci. Najważniejsze to nie ulec atakowi strachu.
Uspokajając nerwy, przede wszystkim trzeźwo oceniamy sytuację. Jeśli w pobliżu są domy, nie ma powodu do paniki. Miejscowi mogą pomóc i nie jest trudno się do nich dostać.
Jeśli w pobliżu nie ma żadnej osady, musisz skorzystać z nawigacji, jeśli jest dostępna. Dzięki niemu ustalamy gdzie w danej chwili się znajdujemy, można zobaczyć prognozę pogody. Burza może szybko się skończyć, ale może trwać kilka godzin. W pierwszym przypadku najlepiej pozostać w aucie i po ustaniu zamieci przystąpić do odkopywania go ze śniegu. W drugim przypadku należy poprosić o pomoc, dzwoniąc np. pod numer 112.
W obu przypadkach musimy zadbać o to, aby nasz samochód był widoczny na drodze, zwłaszcza jeśli burza uderzy w nas późno. Aby to zrobić, włącz oświetlenie awaryjne, wymiary na złą pogodę, latarkę, jeśli istnieje. Pomoże to również ratownikom znacznie łatwiej cię znaleźć.
Natychmiast po tym należy otworzyć wydech, aby zapobiec zatruciu tlenkiem węgla i umożliwić swobodną pracę silnika. Ponieważ pozostawienie go bez jego pomocy i ciepła w żywiołach to bardzo nieprzyjemna perspektywa.
Od czasu do czasu dobrze jest odgarnąć śnieg wokół samochodu łopatą, jeśli taką mamy pod ręką. Pomoże to łatwiej i szybciej uwolnić maszynę, a zdjęcie łopaty to dobry sposób na rozgrzewkę.
Jeśli nie możesz znaleźć kogoś, kto mógłby Cię odebrać w pobliżu, nie ryzykuj odwrócenia wzroku od samochodu. Nie wychodź z samochodu, wystarczy wezwać pomoc i czekać na jej przyjazd. Wnętrze samochodu z włączonym silnikiem i ogrzewaniem to bezpieczny i ciepły azyl.
Jeśli wybierasz się w podróż w przypadku złej pogody lub w miejsca, gdzie opady śniegu nie należą do rzadkości, powinieneś dobrze się do niej przygotować. Przygotuj ciepłe ubrania, koc, zapas jedzenia i wody. W rzeczywistości wszystko, czego możesz potrzebować, jeśli uderzy Cię burza. Czekając w samochodzie nie przesadzaj z wodą – jej nadmiar w organizmie przy niskich temperaturach prowadzi do niepotrzebnej utraty energii. Na drugim biegunie jest odwodnienie.
Jeśli wpadniesz w burzę z innymi samochodami, to już lepiej. Trzeba trzymać się razem, łączyć siły, można lepiej rozwiązywać problemy i pomagać sobie nawzajem. Z jednego ciepłego ubrania, z drugiego jedzenia z trzeciej łopaty. A jeśli w jednym z samochodów zabraknie benzyny i silnik zgaśnie, możesz usiąść w innym.
Bardzo poprawna i ważna jest jazda w terenie zimą z pełnym bakiem. Żywioły nie wybaczają mu pogardy – jeśli latem zabraknie Ci benzyny, będziesz wygrzewał się na słońcu, aż ktoś zaoszczędzi Ci litr lub dwa. Zimą nawet marzniesz, żeby nie powiedzieć okropnie. Ale nawet z pełnym zbiornikiem paliwa trzeba go oszczędnie wydawać — ciągła praca na biegu jałowym to luksus, na który nie można sobie pozwolić, nawet przy pełnym zbiorniku. Uruchamiaj silnik tylko wtedy, gdy w kabinie jest bardzo zimno.
Przeczytaj także:
Eksploatacja pojazdu w warunkach zimowych >